Według Głównego Urzędu Statystycznego, tylko w roku 2012 Polskę zdecydowało się opuścić ponad 2 miliony mieszkańców, czyli o 70 tysięcy więcej niż w roku poprzednim. Ponad 80% z nich wybrało kraje Unii Europejskiej, takie jak: Wielka Brytania, Niemcy, Irlandia, Włochy i Holandia, na której szczególnie zostanie skupiona uwaga.
„Marną byłaby to przyszła Polska, dla której żyjemy i działamy, to Polska, której nie doczekamy się zapewnie, ale którą oglądać będą dzieci i wnuki nasze nie tylko bez Poznania, ale i bez Ślaska, bez dostępu do morza, a więc bez Gdańska i Królewca” - tak pisał na przełomie XIX i XX wieku Jan Ludwik Popławski. Dziś nad tym strategicznym rejonem Europy, panuje Rosja, prędzej były to Niemcy. Polska kilkakrotnie próbowała podejmować kroki zmierzające do przyłączenia tych ziem.
W historii ruch narodowy pozostawił olbrzymią spuściznę intelektualną o dużej różnorodności. Nie można mówić o jednej, narodowej linii programowej. Spektrum poglądów było ogromne. Cechą wspólną dawnych i współczesnych narodowców polskich jest po czucie przynależności do wspólnoty, swoista więź, współodczuwanie patriotyzmu, miłość do kraju.
czwartek, 17 maj 2018 08:06